Między ustami a brzegiem pucharu
Trochę melodramat, trochę komedia. Historia hrabiego Wentzla, zaprzysięgłego Prusaka (chociaż o polskich korzeniach), który pod wpływem rozmaitych okoliczności, a przede wszystkim pięknej polskiej szlachcianki odkrywa swoje korzenie. W głównej roli jedna z najlepszych ról Jacka Chmielnika, do tego brawurowa rola Henryka Bisty w roli jego służącego, Franza. Część plenerów do filmu to miejsca łódzkie. Hol berlińskiego hotelu, gdzie zatrzymuje się Chrząstkowski, to w rzeczywistości hol pałacu Izraela Poznańskiego przy ul. Ogrodowej 15. Klatka schodowa berlińskiej rezydencji hrabiego Wentzla to wnętrza willi Juliusza Kindermana przy ul. Wólczańskiej 31/33. Ogród przy poznańskiej rezydencji Chrząstkowskich, gdzie Wentzel dochodzi do siebie po pojedynku to park im. Poniatowskiego z charakterystyczną altaną przy stawie. Więcej o filmie tutaj.